Każdy pacjent marzy o idealnej przychodni zdrowia, ale w rzeczywistości trudno taką znaleźć, szczególnie jeżeli mieszka się poza obrzeżami aglomeracji

O przychodniach, publicznych ośrodkach zdrowia i poliklinikach myślimy dopiero wtedy, kiedy dopada nas zimowe przeziębienie lub groźna choroba. A w przypadku naszych pociech trzeba koniecznie doliczyć badania bilansowe czy szczepienia. Zazwyczaj leczymy się w najbliżej położonych ośrodkach i m. in. dlatego pragniemy, żeby tego rodzaju placówki w pełni spełniały nasze oczekiwania, co praktycznie graniczy z cudem, gdy mieszkamy na wsi. Bądź co bądź, każdy chory dorzuci swoje trzy grosze, lecz w tym omówieniu postaramy skupić się tylko i wyłącznie na uogólnieniach.